kawomioty

czym jest kawomat, każdy kawoman wie.
w dużym uproszczeniu to ustrojstwo, za pewną kwotę oferujące przeważnie niewart owej kwoty gorący napój przy dużej dozie dobrej woli nazywany kawą.
kawomiot zaś, to taki kawomat, który po pobraniu naszej krwawicy wyżyguje "coś’
oferta tego "czegoś" jest bardzo zróżnicowana:
ot pustego kubka (bo skończyło się w automacie ]zystko; i tu parafrazując klasyka "jak bym chciał kubek, to bym zamówił k. kubek nie!?",
letnią wodę (w kubkulub żadziej bez),
letnwodę z cukrem;
letnią wodę ( mlekiem w proszku i cukrem,
aż do najochydniejszego moim zdaniem zestawu – woda z mlekiem w proszku.
cokolwiek jednak się nie "wylosuje" poziom wkurwu i tak podnosi ciśnienie.
czy więc powinniśmy narzekać na kawomioty?


Comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

EltenLink